KULT w Przecławiu [FOTORELACJA]

Kult Przeclaw 16 07To był koncert jak za starych dobrych czasów. Przecław odwiedził Kazik Staszewski z zespołem KULT. Chłopaki dali prawie trzygodzinne show podczas którego usłyszeliśmy największe przeboje. Dużo fanów czekało na niego przez wiele miesięcy, ponieważ kolejne koncerty ze względów pandemicznych były kilkakrotnie przekładane. Na szczęście organizator honorował wszystkie najstarsze, niezwrócone bilety.

 

 

Uwierzę, że koncerty wróciły, jak wyjdę na scenę i skończę pierwszy - mówił niedawno w RMF FM wokalista zespołu Kult Kazik Staszewski. Podkreślił, że wakacje zapowiadają się dla niego bardzo pracowite. Spis koncertowy jest bardzo obfity. Praktycznie nie mam takiego dłuższego terminu niż 4 dni wolnego - powiedział. Muszę powiedzieć jednak, że to już szósty spis, który dostałem od menedżera od jesieni ubiegłego roku. One wszystkie w stu procentach się rozpadały. Tutaj też wielki optymizm, koncerty od 4 czerwca, ale praktyka mówi co innego. Już widzę, że pojawiają się SMS-y od Piotrka, że ten jest odwołany, ten jest przesunięty na sierpień. Więc jest sytuacja, że nikt nic nie wie - dodał.

reklama

500 250 KEPS Warzymice

A jednak udało się. Do czterech razy sztuka. Przyjechali! Saksofon, trąbka, puzon, gitara elektryczna, gitara basowa, perkusja i instrumenty klawiszowe. Aż dziewięcioosobowy skład KULTU pojawił się w Przecławiu. I chłopaki nie dali na siebie długo czekać. Zaczęli punktualnie o 20:00 - co się rzadko zdarza w tej branży. Koncert miał być promocją najnowszej płyty pt. "Ostatnia Płyta". Na początku trochę to zaniepokoiło fanów. Biała okładka, czarna obwódka z napisem "KULT - OSTANIA PŁYTA". Jednak jak zapewnia Kazik Staszewski grupa się nie rozpada i grają dalej. A tytuł oznacza tylko tyle, że nic nowszego nie nagrali :)

  reklama

Hair-House

 

Tradycyjnie na koncercie można było usłyszeć zarówno najnowsze nagrania, jak i te starsze. Wiele z nich, jak zawsze było z politycznym przesłaniem. Tak jest m.in z najnowszym utworem "Polityk Będzie Zawsze Moim Wrogiem" ze słowami "Kolejna kradzież nazywana podatkiem, nie chcę do czynienia mieć z półświatkiem". Największym aplauzem cieszyły się hity z lat osiemdziesiątych "Arahja" oraz "Do Ani" które wpisały się na stałe w TOP50 trójkowej listy wszechczasów dzieląc na liście pozycje obok Queen, Led Zeppelin i Dire Straits. Były też późniejsze utwory - "Madryt" "Mieszkam w Polsce" czy zagrana pod koniec "Piosenka Młodych Wioślarzy" będą ich pierwszym, debiutującym utworem.

Czego zabrakło? Z pewnością Generała Ferreiry czyli Rząd Oficjalny, który na Liście Przebojów Programu Trzeciego okupował pierwsze miejsca przez wiele tygodni. Oczywistym było, że zabraknie utworów z czasów występu Kazika solo - takich jak "Spalam Się" czy "12 groszy" - ale wiadomo to był koncert grupy KULT a nie solowy KAZIKA.

Koncert zakończył się na kilka minut przez 23:00, oczywiście po bisach i śmiało można powiedzieć, że było to najlepsze wydarzenia muzyczne ostatniego roku w naszej okolicy. Teraz czekamy na Darię Zawiałow, O.S.T.R. i Lady Pank. Oj będzie się działo!

 

DSC_2471.jpg DSC_2516.jpg DSC_2895.jpg

DSC_2908.jpg DSC_3007.jpg DSC_3008.jpg

DSC_3146.jpg DSC_3232.jpg DSC_3253.jpg

DSC_3280.jpg DSC_3323.jpg DSC_3331.jpg

DSC_3380.jpg DSC_3423.jpg DSC_3432.jpg

 

fot. W Hancewicz