Już dziś wieczorem, czekają na nas wielkie emocje sportowe. W Poznaniu odbędzie się mecz towarzyski Polska - Chile, który ma sprawdzić naszych kadrowiczów przed wyjazdem na mundial do Rosji. Kilkunastu naszych mieszkańców będzie miało możliwość obejrzenia tego spotkania na żywo. Właśnie wyjechali do Poznania. A bilety na ten mecz wygrali... grając w piłkę.

Wejściówki na mecz to nagroda za wygranie Szczecińskiej Ligii Mistrzów - mówi trener Tomasz Kobielski z Football Factory Przecław. Nasi podopiecznie zwyciężyli w cyklu zawodów w dwóch kategoriach wiekowych - rocznika 2011 oraz rocznika 2010. Turniej zorganizowany został przez akademię Kamila Grosickiego oraz Bartka Ławy z Football Arena.

Rzeczywiście trzeba przyznać że ma "turbo-kozaków" Kobieleskiego w mijającym sezonie nie było mocnych. Praktycznie każdy z turniejów wygrywali z ogromną przewagą. Siedmio i ośmiolatkowie mają niesamowite zacięcie do gry w piłkę nożną. Zdarzały się nawet mecze, gdzie padało ponad dwadzieścia bramek. Młodzi zawodnicy z Przecławia jeździli na turnieje nawet na drugi koniec Polski.

To mój pierwszy wyjazd na mecz - mówi ośmioletni Michał. Moim ulubionym piłkarzem jest Robert Lewandowski. Mam nadzieję że Polska wygra 2:0

Emocji w Poznaniu nie zabraknie. Drużyna Chile jest obecnie na 9 miejscu w rankingu FIFA, dwa razy z rzędu wygrało Copa America, dzięki czemu awansowało do Pucharu Konfederacji. Warto dodać, że w dniu dzisiejszym Kamil Grosicki, który ufundował bilety wstępu dla naszych mieszkańców, obchodzi swoje urodziny. Miejmy nadzieję, że taki dzień będzie chciał uczcić, na przykład golem, choć może być też asysta. Na co bardzo liczymy.