O planach modernizacji szlaku kolejowego Szczecin – Berlin słychać od lat. Teraz pojawiają pewne konkrety, choć pociągi mknące przez naszą gminę z prędkością 160 km/h to perspektywa jeszcze wielu lat, a i nie wiadomo czy będzie to w pełni linia dwutorowa.

Deutsche Bahn planuje rozbudowę i całkowitą elektryfikację linii kolejowej w kierunku Szczecina, na odcinku od #Angermünde do granicy z Polską, tak by pociągi mogły kursować z prędkością 160 km/h. W tym celu przewidziano m.in. budowę drugiego toru na odcinku między #Tantow a granicą polsko-niemiecką. Oprócz prac na torowiskach i modernizacji sieci trakcyjnej zaplanowano także modernizację położonych przy tej trasie dworców. Inwestycja ma ruszyć jeszcze w tym roku, ale zakończyć się dopiero w 2026 roku. Tyle Niemcy. A jakie plany na dziś mają polscy kolejarze?

reklama

Obecnie trwają prace przy studium wykonalności polskiego fragmentu szlaku kolejowego wiodącego ze Szczecina #Gumieńce do granicy (prace na odcinku Szczecin Gumieńce – Szczecin Główny zostały już zrealizowane). Finał prac pod koniec roku.
- Dokumentacja pozwoli określić optymalny wariant planowanej inwestycji i wskazać szczegółowy zakres prac. W trakcie przygotowywania studium wykonawca prowadził konsultacje z samorządami oraz zarządcami dróg. Rozważano m.in. przebudowę ww. odcinka jako dwutorowego oraz jako jednotorowego, z mijanką w Kołbaskowie, uwzględniona została także elektryfikacja trasy kolejowej na odcinku Szczecin Gumieńce - granica państwa. Wybór optymalnego wariantu inwestycji planowany jest w trzecim kwartale br., a zakończenie wszystkich prac nad studium pod koniec bieżącego roku - powiedział Bartosz Pietrzykowski z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Głosowi Szczecińskiemu.

reklama

Niestety, nie wiadomo, kiedy mogłyby ruszyć prace.
- Prace budowlane przewidywane są w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej (na lata 2021-2027). Realizacja inwestycji uzależniona będzie od dostępności środków finansowych w ramach nowej perspektywy finansowej, zasad i kryteriów korzystania z instrumentów finansowych UE, a także decyzji podejmowanych na poziomie regionalnym i krajowym. Wskazanie szczegółowego harmonogramu inwestycji możliwe będzie po uzyskaniu finansowania - dodał Bartosz Pietrzykowski.

Tekst J. Dworzyński /UG Kołbaskowo