DK Trzynaście [FELIETON]

DK 13Dojrzewa moment inauguracji działalności Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Przecławiu, pod proponowaną nazwą “DK – Trzynaście” i ja właśnie w sprawie tej nazwy zabieram głos. Wypowiadałem się już “w tym temacie” poprzez internet, ale jakoś wcięło(?!) – więc, jako gość z natury uparty (w sprawach ważnych!) ponawiam temat poprzez portal “Przeclaw 24”.

 

 

 

ZdzislawBanasiakFelietonUpoważnia mnie do tego także użycie przez organizatorów formuły “tak chcemy ostatecznie nazwać nasz ośrodek kultury” – czyli, jak rozumiem, jeszcze można wtrącić przysłowiowe 3 grosze, w ramach dyskusji obywatelskiej. Otóż proponowaną nazwę “DK – Trzynaście” uważam za mało szczęśliwą, administracyjną, kojarzącą się zapewne z przebiegającą obok Drogą Krajową nr 13. Skojarzenie jednak odległe i nie oddające zapowiadanej, szerokiej działalności placówki kulturalnej. Szkoda, że pomija się możliwość zapytania o zdanie w tej kwestii mieszkańców gminy, lub choćby tylko przecławian, którym przyjdzie żyć na codzień z “13”.

Popularną formą wstępnego zaproszenia mieszkańców do udziału w kulturze lokalnej jest przeprowadzenie konkursu na nazwę placówki – i to właśnie proponuję, póki czas, cenionemu przez mieszkańców gminy Kołbaskowo portalowi “Przecław – 24” . Zasady dzisiejszego nazewnictwa, bliskie marketingowi i reklamie, opierają się na zwięzłości, celnym, ciepłym skojarzeniu, oraz nawiązaniu do meritum działalności. Nie zaszkodzi także, mając na względzie publiczność dziecięcą i młodzieżową, zaproponować nieco bajkowości. Nie chcę być bezowocnym krytykantem, dlatego proponuję konkretną nazwę, spełniającą, wg mnie, powyższe kryteria: uwaga! atention! wnimanje! pozor! tadammm!!! “DK – SEZAM”. Może zapytajmy mieszkańców gminy, która nazwa podoba im się bardziej...

Jeszcze jedna sprawa, trochę z innej beczki – doceniam szeroki wachlarz muzycznych propozycji programowych, przygotowywanych na Tydzień Inauguracyjny, ale może dałoby się je poszerzyć o spektakl kabaretowy, coś także dla publiczności w wieku średnim i nie tylko?. “Kabaret Moralnego Niepokoju” – Kabaret “Hrabi” – “Ani Mru-Mru” – z pewnością przypadłyby do gustu Publiczności.

Kabarety fajne są, ale może by tak jeszcze coś na muzycznie, ale już z wyższej półki, w oparciu o szczecińskie możliwości świata kultury. Mam na myśli propozycję ze strony “Opery na Zamku” (np. “opera w pigułce” z uwzględnieniem Roku Moniuszkowskiego, więc “Straszny Dwór” czy “Halka”), koncert chóralny w wykonaniu Chóru Akademickiego Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego im. Jana Szyrockiego (Politechniki Szczecińskiej) lub “Collegium Mayorum” – że o teatrach szczecińskich już nie wspomnę...

Z pozdrowieniami – Zdzisław Banasiak, zespół “Przecławianki”.