Co tak śmierdzi ?
Od dziś mieszkańcy Przecławia i Warzymic mogą poczuć że mieszkają naprawdę na wsi. Rozpoczęły się prace agrotechniczne na polach należących do Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. I tak jak w zeszłym roku będzie śmierdzieć przez kilka dni a wysoka temperatura spotęguje ten smród. Chyba, że pogoda się załamie i spadnie deszcz.
"Fetor gryzący w oczy", "coś jak obornik tylko bardziej śmierdzący", " to chyba kurze odchody", "śmierdzi okrutnie" tak piszą i dzwonią mieszkańcy osiedli do redakcji portalu przeclaw24 i próbują w słowach opisać zapach, który wydobywa się z okolicznych pół.
Faktycznie zapach jest uciążliwy bo trwa rozrzut naturalnego nawozu. Niestety wszystko jest zgodnie z zasadami określonymi w „Kodeksie dobrej praktyki rolniczej” sformułowanymi przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ministerstwo Środowiska. Tego typu naturalne nawozy na gruntach rolnych mogą być stosowane od 1 marca do 30 listopada.
Kontaktowaliśmy się już z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska - mówi Komendant SG Łukasz Galczewski. Nawóz jest naturalny i nawożenie odbywa się zgodnie z prawem. Poprosiliśmy aby nie robili tego w okresie największych upałów. Najlepiej aby rozrzucano go nocą i od razu zaorano. Niestety na tą chwilę jedynie go rozrzucają. Jesteśmy tam co kilka godzin i trzymamy rękę na pulsie.
My jednak nadzieję że nie trzeba będzie długo chodzić ze spinaczem od prania na nosie. Chociaż podobno do zapachu można sie przyzwyczaić.