Świetlica w Barnisławiu - historia z "happy-endem"
Dziś uroczyście otwarto największą świetlicę w gminie Kołbaskowo. Mieszkańcy Barnisławia czekali na nią wiele lat. Najpierw miała powstać na terenie PGR, potem użytkowano pomieszczenia po byłej strażnicy. Przez kilka następnych lat we wsi nie było jej w ogóle. Dziś mieszkańcy doczekali się nie tylko nowej świetlicy, ale także dużego zaplecza sportowego połączonego z boiskiem.
Plan miejscowy dla Barnisławia nie przewidywał lokalizacji świetlicy w obecnym miejscu - mówi wójt M. Schwarz. Więc żeby przystąpić do projektowania trzeba było najpierw zmienić plan miejscowy. W 2011 mogliśmy dopiero wpisać inwestycję do budżetu gminy. Budowa nie przebiegała także według naszych planów. Zakończenie planowano w listopadzie zeszłego roku. Nie układały nam się relacje z wykonawcą. Zależało nam aby obiekt spełniał wszystkie normy bezpieczeństwa i był wykonany zgodnie z projektem.
Nowy nabytek we wsi to w sumie dwa budynki parterowe połączone ze sobą wspólnym łącznikiem. Pierwszy to świetlica, w której będzie duża sala do prowadzenia zajęć, zaplecze sanitarne i pomieszczenia gospodarcze. Drugi budynek to zaplecze sportowe z którego będą korzystać piłkarze. Znajdą się tam dwie duże szatnie, pomieszczenia sanitarne, pokój animatora sportowego oraz magazyn podręczny. Budynek posiada dwa wejścia - od strony ulicy oraz od strony boiska piłkarskiego.
Bardzo mi się podoba nowa świetlica - mówi 11 letnia Daria Dzikowska z Barnisławia. Będziemy się w niej bawić i spotykać ze znajomymi. Widziałam ją już wcześniej i nie mogłam się doczekać otwarcia. Będę tutaj grać w piłkę nożną.
Nowy obiekt z pewnością ucieszy mieszkańców, za kilka dni odbędą się tutaj wybory Sołtysa oraz Rady Sołeckiej. Przez wiele lat Barnisław walczył o powstanie świetlicy z prawdziwego zdarzenia. 10 kwietnia 2015 kończy tą długa historię swoistym "happy-endem"
Podobny artykuł :
Świetlica w Barnisławiu - historia bez "happy-endu"?
| 
Jutro radni na ostatniej sesji tej kadencji podejmą ważne głosowanie - "Pkt 9. Podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na oddanie nieruchomości w użytkowanie wieczyste w trybie przetargowym" - prawdopodobnie większość mieszkańców nie ma pojęcia o co chodzi. Oto historia którą opowiedziała p. Małgorzata Klebańska. Poprosiłem o napisanie jej obiektywnie, bez emocji i gorączki wyborczej, poprostu fakty, daty, dane.
